Big Wojtek, to proste, zobacz jak będzie się sprawował przez te 3/4 miechy, jak auto ubezpieczone, jeździj nim, a Occie odstaw i wtedy podejmiesz decyzje, masz czas :wink:
Golas27, mechanik od Reń sprawdził całą instalację, nie było nigdzie ubytków. Jedynie radio padało, ale to normalne w nich, że raz działają, raz nie, zresztą nawet sam sprawdzałem czy tamtędy nie ucieka prąd, nie ubywało. Teraz jest "nowe" z allegro.
Problem polega na tym, że około minuty po zamknięciu czujki żrą dużo więcej prądu niż powinny, sam robiłem pomiary i wychodziło 0,25-0,3A, potem spadało dopiero do 0,03/04 A, wszelkie keylessy zamki i duperele, jak robi się 2km w jedną stronę, to po jakimś czasie potrafi zejść nisko prąd, tymbardziej jak auto nie garażowane. Zgodnie z książkami serwisowymi jak auto latało większe naloty, to aku nie był tak często wymieniany. najczęściej jak kręciło się w koło komina.
zatem wszystko przed Toba :P :P wiadomo, że ori aku dużo wytrzymuje, może na Niemcy wstawiali lepsze :wink:
Golas27, mechanik od Reń sprawdził całą instalację, nie było nigdzie ubytków. Jedynie radio padało, ale to normalne w nich, że raz działają, raz nie, zresztą nawet sam sprawdzałem czy tamtędy nie ucieka prąd, nie ubywało. Teraz jest "nowe" z allegro.
Problem polega na tym, że około minuty po zamknięciu czujki żrą dużo więcej prądu niż powinny, sam robiłem pomiary i wychodziło 0,25-0,3A, potem spadało dopiero do 0,03/04 A, wszelkie keylessy zamki i duperele, jak robi się 2km w jedną stronę, to po jakimś czasie potrafi zejść nisko prąd, tymbardziej jak auto nie garażowane. Zgodnie z książkami serwisowymi jak auto latało większe naloty, to aku nie był tak często wymieniany. najczęściej jak kręciło się w koło komina.
zatem wszystko przed Toba :P :P wiadomo, że ori aku dużo wytrzymuje, może na Niemcy wstawiali lepsze :wink:
Komentarz